poniedziałek, 7 maja 2012

Bell - czarny eyeliner w płynie

Przedstawiam Wam mojego zwyklaka,
używanego w sytuacjach, kiedy czas mnie goni,  a ja mam ochotę na kreskę ;) 
Mowa o czarnym eyelinerze firmy Bell
który prezentuje się tak: 
Jak widać eyeliner ukryty jest w bordowym, 
odkręcanym opakowaniu, z pędzelkiem. 
Pędzelek jest cienki i elastyczny. 
Nabiera idealną ilość eyelinera, 
można więc zrobić kreskę za jednym machnięciem ^^ 
Ja do takiej perfekcji jeszcze nie doszłam (ale kiedyś się uda!). 
więc u mnie, w wersji początkowej, prezentuje się on tak: 
Po "ogarnięciu" kreski i dodaniu tuszu otrzymuję następujący efekt: 

Niestety moje powieki należą do tych "opadających",

więc kreski nigdy nie będzie wyglądała na nich idealnie ^^ 


Jak z trwałością? 
WYŚMIENICIE. Eyeliner utrzymuje się cały dzień, 
a czasami nawet dłużej (zdarzyło mi się zasnąć po jakiejś imprezie,
a następnego dna krecha wyglądała tak samo ^^).
Wiem, wiem, to niedopuszczalne, a jednak mimo obietnic,
iż ZAWSZE, nieważne w jakim stanie będę zmywać makijaż, 
sporadycznie jeszcze zdarza mi się zostawić go na noc..
Tutaj efekt całościowy.

Podsumowując:
Jest to pierwszy eyeliner, z jakim miałam do czynienia 
i trzymam się go do tej pory.  Nie zliczę nawet, ile opakowań zużyłam,
bo pozostaję mu wierna od lat :) 
PLUSY: 
--> idealna konsystencja
--> pędzelek, łatwy w użyciu
--> trwałość
--> cena (ok. 7/8zł za sztukę)
--> wydajność 
MINUSY: 
--> nie stwierdziłam ^^

Miałyście z nim styczność? 


P.S. Wiem, że czekacie na wyniki rozdania
 - obiecuję, że wkrótce się pojawią.
Niestety mam teraz sporo na głowie

 i nie mam czasu zaglądać tutaj tak często, jak bym chciała. 
Mam nadzieję, że wybaczycie 
- a ja  na pewno się z tym uporam :) 

24 komentarze:

  1. przepieknie rysuje kreske :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja niestety nie umiem sobie malować kresek :(

    OdpowiedzUsuń
  3. ładna kreseczka wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładna kreska :) Ja używam linera z Essence ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. No prosze, ciekawie wyglada a jeszcze ciekawiej czyta sie taka pozytywna recenzje ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie używałam nigdy, ale wygląda ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie używałam powiem szczerze ale niestety liner zawsze rozmazuję mi się dlatego wolę kredkę ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Oo widzę,że same pozytywy, chyba go sobie zafunduję ;D Ale jestem straszną ciamajdą i zwykle używam kredek. Pozdrawiam Maja.

    OdpowiedzUsuń
  9. nie używałam go nigdy i chyba nie kupię bo mam jeden eye liner z Virtuala i używam go strasznie rzadko bo jakoś źle się czuję w kreskach ;/

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja mam akurat idealnie gładką powiekę więc nie ma z tym problemu:) Bardzo fajny eyeliner;)
    M.

    OdpowiedzUsuń
  11. ja bardzo lubię kosmetyki bell :D sama mam róż i korektor i jestem z nich zadowolona :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Słyszałam o pomadkach z Bell ale o eyelinerach to już nie :)
    Lubię malować takie kreski jak ty masz :)
    Świetna recenzja , bardzo przydatna :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kurczę, a szukałam dziś eyelinera! Kupiłam w końcu z Miss Sporty bodajże i nie jestem specjalnie zadowolona.. A ten zachęca, w szczególności jego pędzelek:-)

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo fajnie się prezentuje chyba poszukam go w drogeriach kiedy skończą się te których używam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. kolejny kosmetyk Bell, o którym czytam dobre opinie. chyab się skuszę!

    Pozdrawiam cieplutko, Lona
    http://lenalona.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie używałam, ale Twoja recenzja przemawia za tym, żeby w najbliższym czasie zakupić ;D
    Uwielbiam eyeliner'y :))
    A na wyniki rozdania oczekuję z niecierpliwością :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Przyznam że kreski uwielbiam, jednak sporo czasu zajmuje mi ich namalowanie :( Twoje kreski bardzo mi się podobają ;D

    OdpowiedzUsuń
  18. ahh... jeszcze jakby sie umiało robić równą kreskę.. ale może sie zaopatrzę? ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ładnie Ci w takiej kresce :)

    Jesteś może z Łodzi ?

    OdpowiedzUsuń
  20. miałam:) i byłam bardzo zadowolona;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetne kreski . Ja z moim eyelinerem mam strasznie dużo kłopotów. Jest okropny ;/ . Może wyprubuję ten Twój ; ).
    Zapraszam do mnie ; ).

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że mój post zainteresował Cię na tyle,
że postanowiłaś/eś pozostawić po sobie ślad :)
Proszę tylko o jedno - nie spamuj!
Nie martw się, jeśli zostawiłaś/eś komentarz lub dodałaś/eś mnie do obserwowanych - na pewno zajrzę do Ciebie w wolnej chwili.